2012/08/29
2012/08/24
kuki
Kilka minut po złapaniu pierwszego woodstockowego zgona.
Mała zabawa w supermena. Spełnienie ukrytych dziecięcych marzeń.
Hot dog, hot dog, mniam, mniam, mniam..
Pobudka z uśmiechem, jeszcze nie świadomy tego co się stało.
No i tradycyjnie...
2012/08/22
2012/08/20
Woodstocku będzie jeszcze kilka postów ale tylko slajdy. Z uporem maniaka zrobiłem dwie rolki Kievem 80 z przestawionym kciukiem w prawej ręce co naprawdę nie było łatwe, lecz zamiast wziąć rolki z jakimś przyzwoitym terminem wartości uparłem się na kodaka royal-x 1250 iso do tego przeterminowanego gdzieś w 1975 roku. Ekstremalnie czuły materiał jak na tamte czasy na którego rolce napisano w języku Szekspira aby nie używać go w świetle dziennym został przezornie naświetlony na 400 iso. Ale co z tego, po kilku próbach na takiej samej role przeznaczonej na testy moczonej w d-76 1:1 troszkę zabrakło mi pomysłów. Jedyne wnioski jakie zdążyły przeniknąć do mojej czaszki to to, że materiał jest kurewsko zadymiony. Wszelkie rady porady i pomysły co z tym zrobić mile widziane.
2012/08/13
2012/08/09
Subskrybuj:
Posty (Atom)